wtorek, 9 kwietnia 2013

Fantazjowanie


Mówił, że musi się ze mną przespać.
Zgodziłam się, no bo co mogłam zrobić?
W nocy nie dawałam mu spokoju.
W pełni zdominowałam Jego myśli.
Byłam jak Glenn Close z "Fatalnego zauroczenia".
Nie tak upiorna, ale równie obsesyjna.
Lubił, kiedy to ja przejmowałam inicjatywę.
Pożądał mnie i porzucił. Wybrał Ją.
Ona nie była taka.
Jej wyobraźnia nie jest nieokiełznana. No dobrze- wyuzdana.
Nie polubiłyśmy się chyba. Ale On...

Krótki romans z Fantazją?
O, tak!

Fantazja

sobota, 6 kwietnia 2013

Czerwona Fantazja

Pamiętam Ją bardzo dokładnie. Lubiła mnie. Uwielbiała seks. Miała niezwykłą wyobraźnię i nie bała się jej. Byłam częstym gościem w jej głowie.
Znała Go od dawna, robili "to" już wiele razy, dlatego wstyd nie stanowił dla nas ograniczenia. Wstydu nie było. Wiedzieli, co ich podnieca i na co mogą sobie pozwolić- na wszystko.

"Jesteśmy w pokoju hotelowym nr 12. To On mnie tutaj zaprosił. Nic dziwnego, w końcu sypiając ze studentką, naraża swoją karierę i reputację.
Pan Doktor wyjmuje z czarnej aktówki małą, czerwoną torebkę.

piątek, 5 kwietnia 2013

Imię, nazwisko, adres...

O, tak!
Możesz mnie mieć. Masz mnie, każdy mnie ma.
Mogę być Twoją inspiracją albo destrukcją.
Jestem Twoim marzeniem, obsesją i brzydką prawdą.
Jestem taka, jak lubisz.
Twoje pragnienie mnie kształtuje, determinuje i pobudza.
Jestem łatwa, nawet nie wiesz jak bardzo.
Zrealizuj mnie.
Nie zapomnisz.
Nie jestem na jeden raz, nie lubię tego.


Nie przestawaj!

Imię, nazwisko, adres...?
Fantazja, Fantazja, Fantazja...